Czy wiesz czym jest etykieta energetyczna? To właśnie na tym elemencie znajdziesz informacje dotyczące klasy energetycznej — a więc zużycia prądu przez poszczególne urządzenia. Jakie jeszcze informacje znajdują się na takich etykietach? Skąd wymóg podawania tego typu danych? Klasa energetyczna — dowiedz się o niej wszystkiego!
Kolorowe wykresy na białym tle naklejone na obudowie lodówki czy pralki — mówi Ci to coś? 😄 Jeżeli w ciągu ostatnich lat kupowałeś nowy sprzęt RTV lub AGD to na pewno spotkałeś się z etykietą energetyczną.
Każde urządzenie musi posiadać taką etykietę — taki jest wymóg wynikający z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1369. Dlaczego to takie ważne? Otóż w ten prosty i przystępny sposób przedstawiona jest klasa energetyczna sprzętu. Ten istotny parametr odnosi się do rocznego zużycia energii przez dane urządzenie. W związku z tym konsument — po zapoznaniu się z etykietą — jest w stanie podjąć świadomą decyzję dotyczącą zakupu urządzenia przez pryzmat jego energooszczędności.
Czy chcesz urządzenia, które ma większą moc, ale zużywa więcej prądu — przez co jest droższe w użytkowaniu i bardziej szkodliwe dla planety? A może zależy Ci na urządzeniu, które charakteryzuje zmniejszony pobór prądu? Dzięki jasnej informacji o klasie energetycznej decyzja należy w pełni do Ciebie, a Ty nie musisz drążyć w danych technicznych producentów sprzętu. 😄
Zainteresowała Cię ta tematyka? To koniecznie czytaj dalej.
Sprawdź, co znajdziesz w tej publikacji
Czym jest klasa energetyczna?
Klasę energetyczną (nazywana też klasą efektywności energetycznej) wylicza się na podstawie rocznego zużycia prądu przez dane urządzenie przy średnim zużyciu zakładanym dla danego typu urządzenia.
Nie oznacza to jednak, że producent może manipulować tego typu pomiarami. Unijne dyrektywy ustalają średnie roczne zużycie dla danego typu sprzętu (przedział ustalony dla wszystkich producentów). Jest to motywowane tym, by klasa energetyczna była uniwersalnym wskaźnikiem.
I tak np. jeżeli lodówka będzie rocznie zużywać poniżej 22 kWh, to będzie mieć klasę energetyczną A+++. Gdy zużycie to będzie na poziomie od 95 do 110 kWh — będzie to klasa energetyczna D.
Klasa energetyczna — jak się ją przedstawia?
Klasę energetyczną przedstawia się zarówno kolorystycznie, literowo lub przy pomocy wykresów.
Literowe przedstawienie klasy energetycznej to przedział obejmujący:
- A+++ — najlepsza klasa energetyczna (najniższe zużycie energii);
- A++;
- A+;
- A;
- B;
- C;
- D — najgorsza klasa energetyczna (najwyższe zużycie energii).
Stosuje się jeszcze klasy E, F i G — jednak rzadko kiedy możesz spotkać się z takimi urządzeniami w przypadku sprzętu RTV i AGD.
Jeżeli skupisz się na samych kolorach, to zauważysz, że cała skala jest dość intuicyjna. Podobnie jak w sygnalizacji świetlnej istnieją tutaj 3 główne kolory:
- czerwony — oznacza duże zużycie energii;
- pomarańczowy — oznacza średnie zużycie energii;
- zielony — oznacza niskie zużycie energii.
Zielone — znaczy jedź. 😄
Ale kolor ten również kojarzy się z ekologią. Wszystkie te skojarzenia są jak najbardziej poprawne. W myśl polityki korzystania ze sprzętów o jak najniższym zużyciu energii, to właśnie urządzenia o tych klasach energetycznych powinny być najbardziej popularne.
Klasa energetyczna wykorzystuje także umowne wykresy do przedstawienia zużycia prądu. Im większy słupek — tym większe zapotrzebowanie na energię elektryczną, tym samym urządzenie ma gorszą klasę energetyczną.
Uwaga na bezpośrednie porównywanie
Nie oznacza to jednak, że wszystkie pomiary podawane przez producenta są wiążące. Musisz wiedzieć, że firmy wykonują testy w warunkach laboratoryjnych i na najmniej obciążających ustawieniach.
Może to być bardzo zauważalne np. podczas używania pralki — jeżeli będziesz z niej korzystał dwa razy częściej niż założył producent, to zużycie prądu również odpowiednio się zwiększy. Pamiętaj, że w przypadku zmywarki, roczne użytkowanie określane jest na 280 cykli, a w przypadku pralki jest to 220 cykli.
Co więcej — porównywanie klas energetycznych urządzeń może czasem doprowadzić do konsternacji. Jak to możliwe, że jedna lodówka ma klasę A++ przy rocznym zużyciu na poziomie 310 kWh, a druga ma tę samą klasę przy zużyciu 250 kWh (czyli niemal 20% mniejszym)? 😄
Otóż mają one określoną klasę efektywności energetycznej w danej grupie produktów. Czyli np. porównywanie lodówki wyposażone w kostkarkę, ze standardową chłodziarką może prowadzić do mylnych wniosków.
Żeby takie porównania miały sens, zawsze należy zestawiać ze sobą urządzenia o podobnych pojemnościach, mocach oraz funkcjach.
Czy oznacza to, że klasa energetyczna jest bezużyteczna? Absolutnie nie zgadzam się z takim stwierdzeniem. Jest to bardzo wygodne podczas zestawiania ze sobą poszczególnych urządzeń. Dzięki temu w łatwy sposób porównasz, które z nich będzie oszczędniejsze w ogólnym rozrachunku. Natomiast radzę zachować pewną ostrożność w stosunku do przedstawionych wartości liczbowych — one mogą nie do końca odpowiadać rzeczywistemu codziennemu użytkowaniu. 😄
Etykieta energetyczna — co powinna zawierać
Etykieta energetyczna może być naklejona na obudowie lub dołączona jako zawieszka do sprzętu. Ważne, aby była ona umieszczona w widocznym miejscu. Może także — dodatkowo — znaleźć się w innej formie w dokumentacji technicznej urządzenia.
Na takiej etykiecie — oprócz klasy energetycznej przedstawionej w formie literowej, kolorystycznej i wykresu — znajdują się m.in.:
- marka i model urządzenia;
- zużycie wody (w przypadku urządzeń podłączanych do wody — np. zmywarek czy pralek) — przedstawione jako ilość zużytej wody w stosunku do zakładanych przeprowadzonych cykli;
- poziom emitowanego hałasu — wyrażony w decybelach;
- informacja o efektywności innych ważnych cech urządzenia (np. wirowania lub suszenia w przypadku pralko-suszarek albo termoobiegu w przypadku piekarnika);
- inne informacje o urządzeniu (np. pojemność lodówki czy piekarnika lub przekątna telewizora).
Nowa etykieta energetyczna od 2021 r.
Regulacje dotyczące klas energetycznych zmieniają się bardzo często — jest to związane m.in. z coraz większą troską o jak najmniejsze zużycie prądu przez konkretne urządzenia. Tego typu zmiana zbliża się wielkimi krokami i rozpocznie się ona już w marcu 2021 r. Więcej o tym przeczytasz tutaj.
Do najważniejszych zmian należy modyfikacja obowiązujących przedziałów klas energetycznych. Nie będzie już klas A+++ czy A+ — wszystkie plusy zostaną usunięte. Zamiast tego obowiązywać będzie przedział:
- A;
- B;
- C;
- D;
- E;
- F;
- G.
W związku z tym, jeżeli będziesz kupować piekarnik w drugiej połowie 2021 r. możesz się zdziwić, że będzie Ci trudno ze znalezieniem urządzenie o lepszej klasie niż D czy C. 😄
Wszystkie etykiety wraz z dokumentacją techniczną mają być dostępne online w bazie danych EPREL (European Product Registry for Energy Labelling — czyli Europejski Rejestr Etykiet Energetycznych). Co więcej — na urządzeniu ma się znaleźć etykieta z kodem QR. Po jego zeskanowaniu zostaniesz przekierowany do strony produktu w tej bazie.
Etykiety będą wprowadzane etapami. Od marca 2021 r. nowy wzór będzie musiał znaleźć się np. na pralkach, lodówkach, zmywarkach czy telewizorach. Od września 2021 r. będą musiały znaleźć się także na oświetleniu.
Mam nadzieję, że temat klasy energetycznej jest już dla Ciebie nieco jaśniejszy. Jednocześnie chciałbym zachęcić Cię do samodzielnych wyliczeń dotyczących zużycia prądu i wody przez poszczególne urządzenia, gdyż dane podawane przez producenta mogą nie do końca odpowiadać temu, jak wygląda codzienne użytkowanie pralki czy suszarki.
Czy zakup urządzenia o najwyższej klasie energetycznej zawsze się opłaca? Jeżeli urządzenie jest droższe o kilkaset złotych, to zakup bardziej energooszczędnego sprzętu może się zwrócić dopiero po kilku latach. Nie można jednak wykluczyć, że ceny prądu się zwiększą, co z kolei sprawi, że inwestycja zwróci się znacznie szybciej. 😄
A Ty jakie masz podejście do klas energetycznych? Czy zawsze decydujesz się na urządzenia typu A+++? A może uzależniasz ten wybór od rodzaju urządzenia? Daj nam znać w komentarzach! 😄